Nerwy, stres, czasem pochopne działania – każdy, kto choć raz zatrzasnął sobie w aucie kluczyki, ten na pewno doświadczył takich stanów. Pośpiech, rozmowa przez telefon, uwaga zajęta dzieckiem- powodów zatrzaśnięcia kluczyków w samochodzie może być naprawdę wiele, ale na wszystko rada jest jedna- dobry, czyli doświadczony fachowiec. Nie zaleca się, by w takiej sytuacji działać na własną rękę i samemu siłowo otwierać drzwi- można przez to doprowadzić do dużo większych szkód jak i późniejszych kosztów. Co więc robić i jak zachować zimną krew?
Jesteśmy prawdziwymi szczęściarzami, jeśli zatrzasnęliśmy w aucie swoje kluczyki, jednak auto mamy zaparkowane dość blisko domu i możemy pójść po zapasowy zestaw kluczy. Ale nie zawsze jest przecież tak prosto. Czasem zatrzaśnięte kluczyki to jedyne klucze jakie posiadamy, a żeby spotęgować koszmar zdarza się zatrzasną wraz z kluczykami także i torebkę z kluczami do mieszkania czy domu. Warto jednak opanować gonitwę myśli oraz stres i wykonać telefon do fachowca. Całe szczęście fachowcy pracujący w ramach tzw. pogotowania zamkowego są dostępni całodobowo 7 dni w tygodniu!
Na pewno nic nie pomoże rozpacz i pochopne działania- czasem w przypływie emocji chcemy nawet wybić szybę, by tylko dostać się do środka auta. Jednak wstawienie nowej będzie kosztowało nas kilkakrotnie więcej niż usługa awaryjnego otwierania zamka samochodowego przez specjalistę. Zamiast działać „na gorąco”, lepiej już zawczasu wpisać sobie do książki adresowej w telefonie numer do ślusarza i od razu wykonać do niego telefon. Czy awaryjne otwieranie auta jest drogie? Ceny zróżnicowane są chociażby od lokalizacji na mapie Polski. Biorąc uśrednione wartości to taka usługa kosztuje następująco:
– otwieranie samochodu bez podwójnego ryglowania- ok. 150-170 zł,
– otwierania zamka samochodu z podwójnym ryglowaniem- ok. 200 zł,
– otwieranie najnowocześniejszych aut z podwójnym ryglowaniem- od 250 zł,
– otwieranie auta z uszkodzonym zamkiem- 100-300 zł,
– wyjęcie złamanego kluczyka z drzwi lub stacyjki- ok. 150 zł,
– uruchomienie samochodu z uszkodzoną stacyjką- ok. 150 zł.
Do podanych cen trzeba czasem doliczyć kosztu dojazdu do klienta, aczkolwiek nie jest to standard. Lepiej naprawy takie powierzyć ślusarzowi niż brać się za nie samemu- często nic nie naprawimy, a jeszcze porysujemy karoserię czy dokonamy dużo kosztowniejszych szkód.
Warto wiedzieć, co wchodzi w skład naszej polisy ubezpieczeniowej auta. Bardzo często jest tak, iż pomoc drogową mamy już wliczoną w składkę ubezpieczenia. Wielu sprzedawców ubezpieczeń gwarantuje właśnie taką pomoc, a przy zatrzaśnięciu kluczyków będzie ona nieprzeceniona. Jeśli więc wiemy, iż nasze ubezpieczenie obejmuje usługę awaryjnego otwierania auta, wystarczy zadzwonić na infolinię ubezpieczyciela, by zamówić usługę. Ubezpieczyciel dba także o to, by w razie różnych drogowych sytuacji zapewnić nam odholowanie auta, wymianę opon, naładowanie rozładowanego akumulatora lub dowiezienie paliwa, jeśli to konieczne.