Na pewno każdy z nas ma jakieś doświadczenie związane z zamówieniem usług ślusarskich. Wszak któż z nas choć raz nie zatrzasnął niefortunnie kluczyka, nie zgubił kluczy, nie złamał klucza czy komu z nas obce są tego typu historie uniemożliwiające dostanie się do swojego domu lub samochodu. Na ratunek zawsze przychodzą doświadczeni ślusarzy. Na czym polega awaryjne otwieranie zamków i jakie jeszcze usługi możemy zamówić u ślusarza?
Doświadczamy w swoim życiu sytuacji, których ni jak nie planujemy, a nawet zakładamy, że nigdy się nie zdarzą. Niestety jednak się zdarzają, a do takiej właśnie sytuacji można na pewno zaliczyć popsuty zamek w drzwiach, zgubiony komplet kluczy czy złamany kluczyk. W każdej z tych sytuacji trzeba będzie zadzwonić po ślusarza i awaryjnie skorzystać z jego nieocenionych usług. Awaryjne otwieranie mieszkań w Warszawie to chleb powszedni dla tego typu fachowców.
W sytuacji, gdy widzimy, że stoimy przed problemem niemożności otworzenia drzwi, najlepiej szybko wygooglować sobie numer do dobrego ślusarza, który świadczy swoje usługi 7 dni w tygodniu, nawet całodobowo. Usługi ślusarskie są oferowane niemal na okrągło, można więc być pewnym, iż oczekiwana pomoc zjawi się nawet w kilkadziesiąt minut od wykonania telefonu.
Fachowiec w mig oceni co zostało zepsute i jak temu zaradzić. Czasem potrzebne będzie całościowe wymienienie zamka, czasem wystarczy mniejsza naprawa lub dorobienie kluczy. Dobry ślusarz wykona usługę na najwyższym poziomie i będzie w stanie otworzyć awaryjnie wszelkie rodzaje zamków zamontowanych w różnorakich rodzajach drzwi. Fachowiec przyjeżdża z kompletem odpowiednich narzędzi, wśród których jest najczęściej wybór różnych okuć, które pasują, jak ulał do wszelakich wkładek w zamkach jakie można wymienić w kilka minut. Ślusarze niemal zawsze zalecają wymianę wkładki w drzwiach, kiedy klucz został skradziony lub zamek nosi wyraźne ślady prób jego sforsowania.
Ceny za awaryjne otwieranie drzwi są różne- zależy co trzeba było zrobić w danym przypadku. Przykładowo otwarcie wkładki zwykłej kosztuje średnio 190 złotych, zaś otwarcie zamków takich jak Gerda, Dierre, Abloy czy Delta lub Kasta może być nawet dwukrotnie droższe.
Istnieje kilka sposobów, które pozwalają samemu zmierzyć się z otwieraniem drzwi awaryjnie. Pytanie tylko czy mamy na to aż tyle cierpliwości w momencie stresującej sytuacji. Jedną z metod jest tzw. lockpicking, czyli otwieranie zamka bez klucza- przydatne np. jeśli ten klucz zgubiliśmy. Lockpicking to nic innego jak odpowiednie używanie wytrychu- najczęściej stosowana metoda, gdy chcemy sobie poradzić w takich sytuacjach. Ślusarz, który zajmuje się takową metodą powinien nam przedstawić odpowiednie certyfikaty i pozwolenia- nie bez znaczenia jest to, iż wytrych najczęściej kojarzy nam się z włamaniami. Możemy oczywiście samodzielnie popróbować otwarcia zamka, jednakże trzeba uważać, by nie doprowadzić do jeszcze większych szkód- jeszcze poważniejszego popsucia zamka czy nawet drzwi. Sami na pewno nie powinniśmy brać się za otwierania zamków antywłamaniowych- jest to zadanie dla wysoko wykwalifikowanych ślusarzy.